close

O niej pisali Broniewski, Jastrun, Iwaszkiewicz, Tuwim i Reymont – job shadowing Sylwii Jankowskiej-Tokminy

Biblioteka Miejska w Łodzi powstała na początku 2018 roku, w wyniku połączenia bibliotek dzielnicowych. Obecnie jest największą siecią biblioteczną w Polsce. Ma aż 79 filii.

W tym roku przeszła kolejne rewolucje: wprowadzono nowy system Patron i jedną wspólną Kartę Biblioteczną, zwaną „Fiszką”, a także modernizacje kilku placówek, które zostały przekształcone w nowoczesne centra wydarzeń kulturalnych.

Tyle zmian w tak krótkim czasie naprawdę robi wrażenie.

Nic dziwnego, że gdy tylko dowiedziałam się o możliwości odbycia Praktyki dla Praktyka w Łodzi, nie wahałam się ani przez chwilę. Nie przeszkadzał mi nawet deszcz, który (z małymi przerwami) padał właściwie przez cały czas.

Łódź to przecież miasto włókniarzy, filmowców i muza poetów. To o niej pisali Broniewski, Jastrun, Iwaszkiewicz, Tuwim czy Reymont, którzy zresztą serdecznie mnie przywitali, gdy zmierzałam do hotelu położonego nieopodal Piotrkowskiej.

W Łodzi dosłownie na każdym można ujrzeć postacie związane z literaturą. Miś Uszatek, Plastuś, Ferdynand Wspaniały to znani bohaterowie książek, których pomniki znajdują się właśnie w Łodzi. Nic dziwnego, że miasto kojarzy się bardzo literacko.

W Łodzi dosłownie na każdym kroku można ujrzeć postacie związane z literaturą. Miś Uszatek, Plastuś, Ferdynand Wspaniały to znani bohaterowie książek, których pomniki znajdują się właśnie w Łodzi. Nic dziwnego, że miasto budzi literackie skojarzenia.

Pracownicy Biblioteki Miejskiej doskonale zdają sobie z tego sprawę i na każdym kroku starają się przyciągnąć kolejnych czytelników. Podczas job shadowingu wielokrotnie mogłam to zaobserwować. Przez pięć dni uważnie przyglądałam się pracy bibliotekarek i bibliotekarzy w dwóch Bibliotekach na Bałutach. Filia Rozgrywka, w której zaczynałam praktykę, została otwarta dwa tygodnie przed moim przyjazdem, zaś Słówka, filia która, jakżeby inaczej, znajduje się na ulicy Boya-Żeleńskiego, funkcjonuje od lipca tego roku. Obydwie placówki zostały całkowicie zmodernizowane. Są nowoczesne i doskonale potrafią wykorzystywać nowe media, aby sprostać oczekiwaniom współczesnych odbiorców.

Żałowałam, że spóźniłam się na spotkanie z Marcinem Mellerem i warsztaty rysunkowe z Danielem de Latour (odbyły się dzień przed moją praktyką), a później, że już wyjeżdżam i nie spotkam się z Filipem Springerem i Joanną Olech. Świetnie się za to bawiłam na warsztatach perkusyjnych. Tyle wydarzeń w tak krótkim czasie zrobiło na mnie duże wrażenie. Biblioteki łódzkie naprawdę przeżywają odrodzenie, mnóstwo się w nich dzieje: spotkania autorskie, warsztaty (m.in. z rysunku czy perkusyjne), turnieje gier, wystawy, wernisaże, kursy komputerowe i językowe, podchody z książką i wiele, wiele innych. Oferta jest bogata i różnorodna, każdy znajdzie coś dla siebie. Drukarki 3D, pyszna kawa, nowoczesne, jasne i przestronne sale, wygodne fotele do czytania… Dla mnie bomba! Czegóż chcieć więcej? Czas spędzony w  Rozgrywce i Słówkach upłynął mi nadzwyczaj szybko.

A wieczorami, oczywiście, wizyty na OFF Piotrkowska, gdzie mieszczą się świetne klubokawiarnie, restauracje, kluby muzyczne, showroomy, pracownie znanych projektantów mody czy concept story. Jestem wdzięczna za możliwość zobaczenia Łodzi od tej strony. Znalazłam również chwilę na wizytę i szybkie zakupy w Manufakturze.

Mój pięciodniowy job shadowing był naprawdę bardzo intensywny i upłynął niezwykle szybko. Bo w Łodzi cały czas się dzieje!

Na koniec jeszcze raz chciałabym podziękować wszystkim pracownikom  łódzkiej Biblioteki. Ogromnie cieszę się, że mogłam poznać Wasz warsztat i organizację pracy.  Dziękuję bibliotekarzom Rozgrywki i Słówek, a także Joannie Strzelec za pokazanie rewelacyjnych Pełzaków (czyli przestrzeni dla dzieci i ich opiekunów), Asi (za tour i genealogów) oraz Dorocie Sztyler, dzięki której mogłam lepiej poznać Bibliotekę Miejską w Łodzi.

      Biblioteka Gdynia

      The author Biblioteka Gdynia

      Organizator projektu "Praktyka dla praktyka".