W ostatnim tygodniu września miałam przyjemność uczestniczyć w ogólnopolskim programie wymiany bibliotekarzy „Praktyka dla praktyka”. Otrzymałam możliwość odwiedzenia partnerskiej Biblioteki Wiedzy w Gdyni, z kolei na moje miejsce przyjechała jedna z tamtejszych bibliotekarek. Była to dla mnie świetna okazja do tego, by wymienić się z innymi doświadczeniem, zaczerpnąć inspiracji i spotkać nowych ludzi.
W ciągu pięciu dni poznałam przede wszystkim Bibliotekę Wiedzy, skupiającą zbiory naukowe i popularnonaukowe. Moja opiekunka, Lidia Szutkowska, wprowadziła mnie w specyfikę pracy filii, wyjaśniła czym zajmują się na co dzień jej współpracownicy oraz w jaki sposób tworzą bibliografię regionalną (miałam okazję zobaczyć dokładnie w jaki sposób powstają opisy bibliograficzne). Pokazała mi również przepastne magazyny, w których są gromadzone archiwalne wydania czasopism.
Lidia była także moją przewodniczką po innych gdyńskich bibliotekach. Odwiedziłyśmy nowoczesną i świetnie wyposażoną Bibliotekę Śródmieście, której energiczna i uśmiechnięta kierowniczka, Ewa Nakielska, opowiedziała mi między innymi o bogatej ofercie zajęć dla różnych grup wiekowych oraz sposobach pozyskiwania środków potrzebnych do ich organizacji. To właśnie tam miałam przyjemność wziąć udział w warsztatach z tworzenia naturalnych kosmetyków. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie również Biblioteka z Pasją, której oferta skierowana jest głównie do młodzieży, a pracujący w niej bibliotekarze są doskonali w swoim fachu i potrafią nawiązać kontakt z dorastającymi pokoleniami czytelników. W tej filii uczestniczyłam także w szkoleniu, dzięki któremu dowiedziałam się jak w profesjonalny sposób budować przyjazne środowisko dla czytelników i bibliotekarzy.
Jeden z dni spędziłam w Gdańsku, gdzie poznałam pracowników Biblioteki Manhattan, znajdującej się w centrum handlowym. Magdalena Litwin – jej kierowniczka, wprowadziła mnie w tajniki funkcjonowania miejsca, które tętni życiem, codziennie obsługując rzeszę czytelników. Oferta tej biblioteki jest w stanie sprostać nawet najbardziej wymagającym gustom.
Tego dnia udało mi się także odwiedzić Filię Gdańską, w której z kolei miałam okazję przyjrzeć się nietypowym zbiorom i wysłuchać ciekawych opowieść jej gospodarza – Pana Zbigniewa Walczaka. W tak pięknym wnętrzu mogłabym przesiadywać całymi dniami.
W wolnych chwilach postanowiłam wykorzystać okazję i zrobić to, co bardzo lubię – zwiedzić muzea. Na początek udałam się do Muzeum Emigracji, o którym słyszałam wiele pozytywnych opinii. Nie zawiodłam się. Historyczny, pięknie odrestaurowany gmach Dworca Morskiego wraz z mieszczącą się w nim ogromną wystawą stałą to z pewnością jedno z najpiękniejszych, tego typu, miejsc w Polsce.
Ostatnie chwile mojego pobytu udało mi się spędzić w Muzeum Miasta Gdyni. Tam z kolei zachwyciła mnie genialna wystawa fotografii Henryka Poddębskiego.
Wszystkim spotkanym, w czasie mojego pobytu w Gdyni, bibliotekarzom i bibliotekarkom serdecznie dziękuję za inspirujące rozmowy i wspólnie spędzony czas oraz wspaniałą opiekę podczas projektu. Dzięki Wam inaczej spoglądam na swoją pracę. Szczególne podziękowania kieruję w stronę Lidii, która odkryła przede mną uroki nie tylko gdyńskich bibliotek, ale i samego miasta.
Z pewnością kiedyś jeszcze tam wrócę.