Program wymiany międzybibliotecznej to świetne doświadczenie nie tylko dla „podróżujących” między bibliotekami, lecz także dla opiekunów tych osób. W dzisiejszym wpisie chciałbym przedstawić 5 rad, które spowodują, że Twój praktykant z jednej strony zdobędzie niezbędne umiejętności, a z drugiej – będzie dobrze wspominał czas spędzony w Twojej instytucji.
#5 Przygotuj plan praktyki
Najważniejszy jest konkretny plan. Zanim praktykant pojawi się w drzwiach Twojego biura, musisz wiedzieć czego od niego wymagasz. Nie musisz oczywiście tworzyć rozbudowanych dokumentów, w których dokładnie opiszesz każdą minutę jego pracy. Do sprawy trzeba podejść zdroworozsądkowo. Od początku musisz wiedzieć czego chcesz i jasno to komunikować.
#4 Pozwól wziąć odpowiedzialność
Najczęstszym problemem relacji opiekun – praktykant jest brak zaufania. Jest to zrozumiałe. Osoba z zewnątrz z zupełnie obiektywnych powodów nie może wykonywać części zadań. Nie oznacza to jednak, że powinieneś traktować praktykanta jak małe dziecko. Znajdź takie zadania, które spowodują, że Twój podopieczny poczuje na własnej skórze odpowiedzialność za ich powodzenie – w przeciwnym razie trudno będzie mu się czegokolwiek nauczyć.
#3 Nie ukrywaj minusów swojej biblioteki …
Nie staraj się za wszelką cenę ukryć wszystkich negatywnych aspektów funkcjonowania Twojej placówki. Nie chodzi o eksponowanie ich, ale pamiętaj, że dla praktykanta ewentualne problemy też są cenną nauką. No i kto wie – może osoba z zewnątrz będzie w stanie spojrzeć na różne kwestie zupełnie inaczej i pomoże poprawić sytuację?
#2 … ale nie skupiaj się na nich!
Wszyscy możemy z pamięci wyrecytować nasze zarzuty wobec obowiązującego systemu, rozwiązań, finansowania kultury itd. A że kochamy narzekać – często relacja z praktykantem zamienia się w wylewanie wszystkich frustracji i, co gorsza, chęć udowodnienia sobie kto ma gorzej. Nie pozwól, żeby praktyka zamieniła się w festiwal narzekania. Nie zapominaj o negatywach, ale skup się na kwestiach pozytywnych.
#1 Pozwól sobie na odrobinę rozrywki
Pamiętaj, że program „Praktyka dla praktyka” to nie tylko praca, ale też poznawanie nowych ludzi. Osoby decydujące się na bibliotecznego Erasmusa są z reguły otwarte i ciekawe świata. Obcowanie z z nimi to zawsze cenne doświadczenie – przede wszystkim zawodowe, ale i życiowe.
Jeśli taki argument Cię nie przekonuje, pamiętaj, że organizując praktykantowi czas wolny, zawsze możesz liczyć na rewizytę w jego mieście. A poznawanie nowych miejsc z „nejtiwem” zawsze jest fajnym przeżyciem!
